W naszej
tradycji przyjęło się Nowy Rok uznawać za doskonałą okazję do rozpowszechniania
przepowiedni i przeróżnych wizji. Mnie ta tradycja „wzrusza”, więc postanowiłem zająć się tym
tematem. I choć
komuś ten tekst może się wydać obrazoburczy, obrażający czyjeś uczucia
religijne, ja uprzedzam, opieram się na tekstach z religijnych portali, więc
żadnych oskarżeń się nie boję, a wobec ostatniego wniosku prokuratury o anulowanie
kary za spalenie kukły Żyda we Wrocławiu, mój tekst można uznać za czyn o
jeszcze mniejszej szkodliwości społecznej.
Do rzeczy, ściślej, do przepowiedni. Według
wszelkich znaków na niebie i ziemi, szczególnie na niebie, ten rok,
a może następny, skończy się Apokalipsą. Wszystkie wróble o tym ćwierkają. To
metafora, bo mam na myśli radosną twórczość pewnej
grupy katolickich oszołomów, których to słowa nie da się inaczej porównać jak
tylko do ćwierkania wróbli, które... nażarły się odpadów po fermentacji wina z winogron.
Wiem, widziałem i słyszałem, gdyż nieopatrznie takie odpady wysypałem do otwartego kompostownika. Nie będzie tu opisu samej Apokalipsy (nawet tej w wykonaniu wspomnianych wróbli z mojego podwórka), bo te opisy budzą we mnie uśmiech politowania, ani chronologicznego przedstawienie wizji,
bo ta chronologia jest tu zupełnie bez znaczenia. Wnioski zostawię na sam koniec.
Na początek
bardzo poważnie. Na portalu wPolityce1 czytam: „u progu 2017 roku (…) słowa,
że Polska jest narodem wybranym, nabierają innego wymiaru. (... ) Pan Bóg coś planuje dla naszej Ojczyzny...”
To słowa ks. Piotra Glasa, który dodaje: „To,
co panuje na Zachodzie, to pogaństwo i postchrześcijaństwo.
Tych ludzi nic już nie rusza, nawet jak cud się wydarzy, to oni
sobie to wytłumaczą.” Straszne! Nie, nie to, co się dzieje w tej
zachodniej Europie, ale to, co planuje Bóg wobec Polski.
„Całej
ludzkości grozi niebezpieczeństwo.”2
prorokuje nie kto inny jak św. o. Pio. Po opisie prawdziwej Apokalipsy, tej miałem Czytelnikom oszczędzić, jest uspokajająca nas, Polaków, dygresja: „Odnosi się wrażenie, że wszystkie złe
sygnały przesyłane dziś na ziemię ze świata nadprzyrodzonego nie dotyczą
Polski. Polska, powstając majestatycznie jak feniks z popiołów, mężnie zrzuci
pęta niewoli i stanie się jednym z mocarstw w Europie.” Pięknie ze względu na tego feniksa.
Jeszcze
piękniej wieszczy dla Polski o. Klimuszko: „Polska
będzie źródłem nowego prawa na świecie, zostanie tak uhonorowana wysoko, jak
żaden kraj w Europie (…) Polsce będą się kłaniać narody Europy. Widzę mapę
Europy, widzę orła polskiego w koronie. Polska jaśnieje jak słońce i blask ten
pada naokoło. Do nas będą przyjeżdżać inni, aby żyć tutaj i szczycić się tym.”3 Ten fragment polecam Pani Premier, która nie za bardzo za tymi przyjeżdżającymi.
Błogosławiony Bronisław Markiewicz tak wieszczy o Polakach : „Wy, Polacy, przez niniejszy ucisk oczyszczeni i miłością wspólną silni [podkreślenie moje], nie tylko będziecie się wzajem wspomagali, nadto poniesiecie ratunek innym narodom i ludom, nawet wam niegdyś wrogim. I tym sposobem wprowadzicie dotąd niewidzialne braterstwo ludów, Bóg wyleje na was wielkie łaski i dary, wzbudzi między wami ludzi świętych i mądrych i wielkich mistrzów, którzy zajmą zaszczytne stanowiska na kuli ziemskiej. Języka waszego będą się uczyć w uczelniach na całym świecie.”4 To - miłością wspólną silni - robi silne wrażenie.
Niewątpliwie ważna jest przepowiednia na temat Polski samej siostry Łucji, wizjonerki z Fatimy: „Naród polski przejdzie drogę odrodzenia. Po raz pierwszy odczyta i zrealizuje prawdziwe cele ludzkości. Od niego zależeć będzie przyszłość Europy (...). W Polsce rozpocznie się odrodzenie świata przez ustrój, który wytworzy nowe prawa. Polska (...) będzie jedynym państwem, które ze światowego kataklizmu wyjdzie jako państwo potężniejsze, silniejsze i wspanialsze. Od niej zależeć będzie przyszłość Europy. W niej rozpocznie się odrodzenie świata przez ustrój, który stworzy, przez nowe prawa, zgodne z prawem Bożym.”5 Trochę mi się tu kłóci z moim doświadczeniem jeszcze jedno zdanie: „[Polska] Nikogo nie odrzuci, nie potępi, lecz przygarnie.”, ale nie będę aż tak drobiazgowy.
Błogosławiony Bronisław Markiewicz tak wieszczy o Polakach : „Wy, Polacy, przez niniejszy ucisk oczyszczeni i miłością wspólną silni [podkreślenie moje], nie tylko będziecie się wzajem wspomagali, nadto poniesiecie ratunek innym narodom i ludom, nawet wam niegdyś wrogim. I tym sposobem wprowadzicie dotąd niewidzialne braterstwo ludów, Bóg wyleje na was wielkie łaski i dary, wzbudzi między wami ludzi świętych i mądrych i wielkich mistrzów, którzy zajmą zaszczytne stanowiska na kuli ziemskiej. Języka waszego będą się uczyć w uczelniach na całym świecie.”4 To - miłością wspólną silni - robi silne wrażenie.
Niewątpliwie ważna jest przepowiednia na temat Polski samej siostry Łucji, wizjonerki z Fatimy: „Naród polski przejdzie drogę odrodzenia. Po raz pierwszy odczyta i zrealizuje prawdziwe cele ludzkości. Od niego zależeć będzie przyszłość Europy (...). W Polsce rozpocznie się odrodzenie świata przez ustrój, który wytworzy nowe prawa. Polska (...) będzie jedynym państwem, które ze światowego kataklizmu wyjdzie jako państwo potężniejsze, silniejsze i wspanialsze. Od niej zależeć będzie przyszłość Europy. W niej rozpocznie się odrodzenie świata przez ustrój, który stworzy, przez nowe prawa, zgodne z prawem Bożym.”5 Trochę mi się tu kłóci z moim doświadczeniem jeszcze jedno zdanie: „[Polska] Nikogo nie odrzuci, nie potępi, lecz przygarnie.”, ale nie będę aż tak drobiazgowy.
Niejaki Lodovic Rocca, franciszkanin, też jest w
swych przepowiedniach łaskawy dla Polski i w moim odczuciu przebija wszystkie
wcześniej przytoczone: „Po wojnach z gruzów i popiołów
powstanie Polska. Nie minie lat pięćdziesiąt. Polska będzie miała swojego króla
z prastarego rodu książęcego, krwi Słowian, o wielkim umyśle i duchu; a języka
polskiego uczyć się będą na wszystkich uczelniach świata. Wszyscy wrócą do
porządku i spokoju. Poza krajowe posiadłości, kolonie od wielu się oderwą.
Jedynie czarny ląd zostanie podzielony między Polskę a Anglię. Wielu zdrajców
zostanie wygnanych z granic Polski. Najwyżej zaś Bóg wyniesie Polaków, gdy
dadzą światu wielkiego Papieża. Pod hegemonią Polski, Słowianie połączą się i
utworzą własne, wschodnie mocarstwo Europy, którego granicami będą: Odra, Nysa,
Adriatyk, Bałtyk, Morze Czarne, Dniepr, Dźwina. Polska zawrze wieczną przyjaźń
z Turcją [islamską? - zapytanie moje], która po wieki zachowana będzie.”6 Tu trzeba by dokładnie sprawdzić rodowód J. Kaczyńskiego w związku z tym rodem książęcym.
Aby nie zanudzić – poprzestanę, choć zapewniam, że podobnych przepowiedni jest multum. Dla mnie to jednak ma katastroficzne zabarwienie. Dziś jeszcze Żydzi uważają się za naród wybrany, ale jak wynika z tych przepowiedni, oni są w głębokim błędzie. Tym narodem wybranym jesteśmy my, Polacy. Osobiście nie wiem kiedy i jak to się stało, ale skoro zapewniają o tym dostojni, wspomniani wyżej święci i błogosławieni, a również zacni zakonnicy i zakonnice, wątpliwości należy usunąć na bok. Katastroficznie jest dlatego, że jak uczy historia, bycie narodem wybranym, źle się dla niego kończy. Po latach glorii, Żydzi na blisko dwa tysiące lat stracili państwowość i zostali rozproszeni po całym świecie. Dotknęły ich niespotykane na innych narodach prześladowania, których nawet Holokaust nie zakończył. Bo jak jest napisane w Ewangelii św. Łukasza: „Kto się wywyższa, będzie poniżony”. [Łk 14, 11]7
Aby nie zanudzić – poprzestanę, choć zapewniam, że podobnych przepowiedni jest multum. Dla mnie to jednak ma katastroficzne zabarwienie. Dziś jeszcze Żydzi uważają się za naród wybrany, ale jak wynika z tych przepowiedni, oni są w głębokim błędzie. Tym narodem wybranym jesteśmy my, Polacy. Osobiście nie wiem kiedy i jak to się stało, ale skoro zapewniają o tym dostojni, wspomniani wyżej święci i błogosławieni, a również zacni zakonnicy i zakonnice, wątpliwości należy usunąć na bok. Katastroficznie jest dlatego, że jak uczy historia, bycie narodem wybranym, źle się dla niego kończy. Po latach glorii, Żydzi na blisko dwa tysiące lat stracili państwowość i zostali rozproszeni po całym świecie. Dotknęły ich niespotykane na innych narodach prześladowania, których nawet Holokaust nie zakończył. Bo jak jest napisane w Ewangelii św. Łukasza: „Kto się wywyższa, będzie poniżony”. [Łk 14, 11]7
Przypisy:
1 - http://wpolityce.pl/kosciol/321574-europa-dzisiaj-to-nowy-babilon-slowa-ze-polska-jest-narodem-wybranym-nabieraja-innego-wymiaru-podkresla-ks-piotr-glas
2 - http://wiadomosci.onet.pl/tablica/przepowiednie-dotyczace-polski,1666,270154,139233724,watek.html
3 - http://www.iluminaci.pl/proroctwa/przepowiednie-ojca-klimuszko
4 - http://www.katolik.pl/ksiadz-bronislaw-markiewicz---8211--zapomniany-prorok,1023,416,cz.html
5 - http://www.fronda.pl/a/oredzie-s-lucji-o-poczatku-iii-wojny-swiatowej-polska-jako-jedyna-ocaleje,64155.html
6 - http://www.burnart.republika.pl/przep/rocca2.html
7 - za Biblią Tysiąclecia http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=329
Ja do żadnych przepowiedni nie przywiązuje uwagi.Ale każdy ma prawo mieć własne wizje
OdpowiedzUsuńFajne :). Takie krzepiące.
OdpowiedzUsuńHahaha:D To felieton czy esej?oto jest pytanie;)
UsuńAnastazja
Nasti:
UsuńW etykietach jest napisane, że to felieton :)
Hmmmm ni ma etykiety stąd moje pytanie.Na drugim blogu to samo.
UsuńA.
Po notce, pod przypisami a przed komentarzami, jest autor i data oraz etykiety (powiązania) ;)
UsuńSerio?:)raz jest,raz nie ma.Mówię że durny blog spot;)
UsuńA.
Jak chce się komuś przywalić, zawsze pretekst się znajdzie ;)
UsuńZłe intencje mi przypisujesz ale nie powinno mnie to dziwić,bo ostatnio często to robisz.A ponoć taki wyluzowany jesteś...
UsuńA.
Te złe intencje przypisuję Ci na pełnym uzie i z lekkim przymrużeniem oka ;)
UsuńTaki zlepek zrobiłeś różnych wizji i przepowiedni sprzed lat. Cytaty z lipca 2014 roku np. Nigdzie nie ma ze tego roku te wizje dotyczą.kompletny brak krztyny profesjonalnego podejścia do pisania. Xymena
OdpowiedzUsuńA uważasz, że te przepowiednie zasługują na profesjonalizm, skoro same w sobie są nieprofesjonalne, a to jest najłagodniejsze określenie, jakie przychodzi mi na myśl. Wyjaśnijmy, pierwszy cytat pochodzi tuż sprzed Sylwestra. Wystarczy sprawdzić datę, ale to i tak nie ma żadnego, dosłownie żadnego znaczenia (bo niby jakie?), skoro tak naprawdę w innej formie zostały opublikowane tego samego dnia. Zgadnij gdzie? Postarałem się tylko odnaleźć ich bardziej obszerne źródła w innych miejscach (patrz linki).
UsuńPozdrawiam.
A nawet mnie nie denerwuj Asmodeuszu...Wielokrotnie już czytałam o tym, że Polacy to naród wybrany, a na potwierdzenie tych słów, cytowane były objawienia Marii...Tylko, że ja do tych objawień odnoszę się jako do działalności demonów...Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo się narażasz tym, dla których takie przepowiednie stanowią sens istnienia ;)
UsuńPozdrawiam
No cóż...każdy odpowiada za siebie... Także przed Bogiem... Pozdrawiam :)
Usuńmoże ci ludzie, żyją w jakiejś bliżej nieokreślonej rzeczywistości alternatywnej? może to jakaś jednostka chorobowa? albo mają te wizje po grzybkach...
OdpowiedzUsuń